Marka osobista

Pytania, na które najprawdopodobniej znasz już odpowiedź

Moda zajmuje ostatnio dość istotne miejsce w naszej świadomości. W dużej mierze poprzez boom na blogi szafiarskie i modowe, no i oczywiście sławetne „kryzysiki branżuni”, które nieubłaganie towarzyszą chaotycznemu rozrastaniu się polskiej blogosfery… ale to jest temat na inną rozmowę 🙂

 

Wraz z modą na modę, przyszła moda na metamorfozy, a presja posiadania „dobrego gustu” i oryginalności w komponowaniu „outfitów” staje się nie do zniesienia.

Kreacja wizerunku, która niewątpliwie wykorzystuje odzież, jest potężnym narzędziem, ale tylko narzędziem. Tak więc najpierw upewnij się…

Czy na prawdę potrzebujesz tej zmiany?

To, że większość programów śniadaniowych, kolorowych pism, portali i tysiące blogów lansuje konieczność bycia na czasie z ostatnimi krzykami mody, na prawdę nie oznacza, że potrzebujesz dostosowywać sposób wyrażania siebie do tych wskazań.

Tak – kreacja wizerunku to jeden ze sposobów wyrażania siebie, dlatego zły doradca wizerunkowy może wyrządzić wielką krzywdę, tworząc „coś” co nie ma żadnego podłoża i szybko rozsypie się jak domek z kart.

Pytanie to nie jest łatwe, a odpowiedź nie zawsze jest przyjemna, ale może też pozytywnie Cię zaskoczyć, jeśli tylko poświęcisz chwilę na szczerość z samym sobą.

Co chcesz osiągnąć?

Jeśli już masz pewność, że chcesz odświeżyć lub zmienić swój wizerunek, musisz wiedzieć po co właściwie chcesz to zrobić. Jak chcesz być postrzegana/y? W jakich sytuacjach jest Ci to potrzebne? Czy dotyczy to tylko Twojego życia zawodowego? Może chcesz olśnić na specjalnej okazji? A może czujesz, że to jak widzą Cię inni nie do końca zgadza się z tym kim jesteś i jak chciałbyś być odbierany?

No dobra – to nie jest jedno pytanie. Warto jednak potraktować tę listę, jako pytania pomocnicze, bo czasem w codziennym biegu to co najprostsze i najbardziej oczywiste chowa nam się przed samym czubkiem nosa.

Co uważasz za swój atut?

Nie licząc przypadków ocierających się o depresję lub inne stany, w których potrzebna jest pomoc lekarza, wszyscy mamy coś co w sobie lubimy, co lubimy podkreślać i czego nie chcielibyśmy zmieniać. I to są właśnie te elementy, które powinno się akcentować. Bez względu na to czy panuje moda na figurę modelki w rozmiarze 30, jeśli Twoim atutem, który zapewnia Ci choć odrobinę pewności siebie są kobiece kształty – to podkreśl je. Wykrzycz światu, że jesteś z nich dumna.

I zanim poleje się fala hejtu – oczywiście, że we wszystkim trzeba zachować umiar i mądrze budować sylwetkę (co nieodłącznie związane jest z korygowaniem jej za pomocą między innymi odzieży), ale nie jest to jednoznaczne z wrzucaniem wszystkich ludzi w modny worek lansowanych aktualnie wzorców.

Co lubisz?

Wbrew pozorom kreowanie wizerunku nie kończy się na dobraniu garderoby, dodatków, makijażu i fryzury. To coś o wiele bardziej złożonego. To na czym powinien być oparty Twój wizerunek to Twoja osobowość – to co lubisz, w co wierzysz… Wizerunek zbudowany na innych niż Twoje własne przekonania będzie jedynie przebraniem. Tak więc to czy lubisz muzykę klasyczną czy metal, włoską kuchnię czy pierogi ruskie, wylegiwanie się na plaży czy też górskie wycieczki – ma znaczenie. Nie oznacza to wcale, że fan metalu powinien chodzić do korporacyjnej pracy w glanach, jest wiele subtelniejszych sposobów, by wyrazić siebie i żeby te drobiazgi przypominały nam, że w codziennej gonitwie nadal jesteśmy sobą.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *