Ja się pod tym nie podpiszę

Czy zastanawiasz się czasem jakie decyzje firmujesz swoim nazwiskiem? Odkąd pamiętam, towarzyszy mi wewnętrzny głos. Jestem przekonana, że wszyscy mamy taki własnie wewnętrzny kompas, który szepcze do ucha różne rzeczy.

Sprawdź czy masz zadatki na markę premium

Długo czekałam na tę pozycję książkową. Od dłuższego czasu śledzę bloga jestesmarka.pl Joanny Malinowskiej – Parzydło. Trafiając na jej słowa w sieci po raz pierwszy, szybko zorientowałam się, że stanie się jednym z moich autorytetów w temacie budowania marki osobistej.

#WartePolecenia (4)

Co oprócz brody jest Ci potrzebne do zbudowania marki osobistej. Spraw by Twoje treści obiegły sieć. Wyróżnij się lub zgiń – podstawowa zasada marketingu. Sprawdź kiedy nie warto stosować tej zasady. Kilka słów o Twojej autentyczności.

Kocha, lubi, szanuje…

Pamiętam obrywanie płatków i wyliczankę „kocha, lubi, szanuje…”. Pamiętam też wielkie rozczarowanie młodego serduszka, kiedy wyliczanka kończyła się na czymś innym niż „kocha”. Dziś zdecydowanie wolałabym, by kończyła się na „szanuje”.

Siła pozorów

Mądre porzekadło mówi „pozory mylą”. I często jest tak w istocie. Czasem jednak możemy próbować wykorzystywać je na swoją korzyść. Internet stwarza nam ku temu idealne możliwości. Sieć nie jest jednak jedynym możliwym polem wykorzystywania siły pozorów.

Czy marka osobista jest dla każdego?

Częściowo wypowiadałam się już na ten temat (tutaj). Ostatnie dyskusje jednak skłoniły mnie by poświęcić odpowiedzi na to pytanie oddzielny wpis. Jakąś markę każdy ma…

Reputacja – bezcenna…

Marka to szerokie i wrażliwe pojęcie, składa się na nią mnóstwo elementów. Marka osobista jest jeszcze bardziej krucha, bo dotyczy ludzi, którzy z natury są emocjonalni i emocje wzbudzają.

Porozmawiajmy o pojęciach

Przez przypadek trafiłam na wywiad, w którym ekspert od wszystkiego stwierdził, że „personal brander, to ktoś kto dba o reputację w Internecie”. Zmroziło mnie.